Witam wszystkich i nie wiem czy w dobrym dziale to zakładam ale myślę że nikt mnie za to nie z banuje :
Tak jak w temacie potrzebny jest jeden chętny z quadem do pomocy przy przewożeniu dzieciaków niepełnosprawnych .
Ja osobiście jestem zaangażowany w tą inicjatywę bo w tamtym roku już brałem w tym udział i było bardzo fajnie i miło, impreza odbędzie się na terenie poligonu wojskowego w Warszawie. oto cytat z emaila do mnie z podanym adresem i terminem :
Witam Serdecznie

Zwracam się z prośbą i zaproszeniem jak w roku ubiegłym o pomoc w organizacji imprezy „Extra Jest” dla dzieci niepełnosprawnych.

Termin 02 października 2010 roku Sobota w godz. 10.00 -15.00, adres ul. Okuniewska 1 Warszawa-Wesoła (poligon).

Potrzeby to 1 lub 2 Quady oraz 1 lub 2 samochody terenowe do przewożenia dzieci i młodzieży niepełnosprawnych 12 – 25 lat.

Z nadzieją na dobrą współpracę

Pozdrawiam

Artur Frankiewicz

Tel. 0-504-930-629

www.stpromocja.pl

[email protected]

Jeżeli znajdzie się ktoś chętny to proszę o info na PW lub forum
Pozdrawiam:

Andrzej CECTEK
temat w idealnym miejscu i zacny

a Wy chłopaki z Warszawy to co śpicie czy powyjeżdżaliście do rodzin za miasto

Piękna inicjatywa. Ja niestety nie pomogę bo za daleko ale może umieść tą informację jeszcze w tym dziale http://atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=51&t=27034 przynajmniej przemówisz do ludzi z tych stron.
Powodzenia życzę

Dziękuję panowie
Nie prosił bym o pomoc kogoś jeszcze, ale niestety kolega mój co miał jechać razem zemną sprzedał gada a samemu to trochę będzie trwało by po przewozić wszystkich ,bo naprawdę wszystkie dzieciaki aż się palą do jazdy , tak było w tamtym roku .

-- dodano 27.09.2010 15:09 --

Witam :
Chcę poinformować że sprawa z pomocą jest już zamknięta, kolega z Warszawy zdeklarował swoją pomoc za co mu wielkie dzięki .
Po całej akcji coś napiszę w skrócie

-- dodano 03.10.2010 13:10 --

Witam wszystkich

Imprezę dla dzieciaków zaliczyć można za udaną bo miały wielkie banany na twarzy
Podziękowania dla kolegi Łukasza (l_j) za pomoc

Fajna akcja mam pytanie jak była rozwiązana kwestia bezpieczeństwa? Napisz coś więcej bo interesują mnie takie imprezy

Andrzej CECTEK
było pełno ludzi fotografujących masz może jakieś info czy da się gdzieś te fotki zdobyć?

Andrut83
Po prostu jeździliśmy z głową.
Mniejsze dzieci lub mające kłopot z utrzymaniem równowagi siadały z przodu. Reszta z tyłu trasa ciekawa z jakimiś górkami ale bezpieczna. Dodatkowo mogę ci powiedzieć że jak byłem na podobnej imprezie w centrum zdrowia dziecka to dzieciom zakładano kaski rowerowe.

Pozdrawiam
Łukasz

l_j wysilę email do organizatora i zapytam się czy dali by nam fotki