Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - cobra 180 nie pali
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 11.05.2024 10:46



Odpowiedz  [ 25 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2
cobra 180 nie pali 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.07.2006 15:07
Posty: 696
Miejscowość: Białystok
PostWysłany: 03.02.2007 22:19 
Może w tych serwisach od quadów faktycznie są fachowcy bardziej kompetentni od tych w serwisach(niektórych)samochodowych.
Jeśli tak to goń do nich.
Tyle czy kieszeń wytrzyma??
Pisz konkretnie to Ci pomożemy :D

_________________
Pozdrawiam


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.01.2007 19:01
Posty: 14
Quad: Suzuki LT 160
PostWysłany: 03.02.2007 22:31 
WojtekP napisał(a):
Może w tych serwisach od quadów faktycznie są fachowcy bardziej kompetentni od tych w serwisach(niektórych)samochodowych.
Jeśli tak to goń do nich.
Tyle czy kieszeń wytrzyma??
Pisz konkretnie to Ci pomożemy :D



Po kolei to tak: przekrecam kluczyk i swieci się kontrolka awaryjnych i nastepnie probuje nacisnac starter i jest tak jak by jakis styk lapal i rozrusznik probuje krecic silnikiem i na sluch to tlok może robi jeden może pol suwa i staje a przy ponownym nacisnieciu startera nic jakies tykniecie( mam takie wrazenie ze ma jakby ciezko) ale to na sluch i moge się mylic, a jak mu odkrecilem swiece zeby mial lzej nic to nie dalo takie samo zachowanie. Podlaczylem go pod aku samochodowy i nic innego tak wiec wizja zlego aku odpada. może w miare jasno objasnilem co byscie na odleglosc mogli sobie to wyobrazic, jak cos to dawajcie konkretne pytanka to nakieruje was . dzięki za zainteresowanie.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.07.2006 15:07
Posty: 696
Miejscowość: Białystok
PostWysłany: 03.02.2007 22:38 
A próbowałeś na krótko ten stycznik zewrzeć lub z klemy +(plusowej) dać (na śrubę na rozruszniku gdzie czerwony przewód jest przykręcony) prąd :?:

_________________
Pozdrawiam


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.07.2006 15:07
Posty: 696
Miejscowość: Białystok
PostWysłany: 03.02.2007 22:43 
Albo weź kable i z tego aku samochodowego podłącz jeden do masy drugim dotknij do śruby na rozruszniku (tej z przewodem) i co będzie

_________________
Pozdrawiam


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.01.2007 19:01
Posty: 14
Quad: Suzuki LT 160
PostWysłany: 03.02.2007 22:57 
WojtekP napisał(a):
Albo weź kable i z tego aku samochodowego podłącz jeden do masy drugim dotknij do śruby na rozruszniku (tej z przewodem) i co będzie


Dzieki- jeszcze tak nie probowalem ale jutro cos tak pokombinuje.muszę najpierw go dokladnie rozebrac i zlokalizowac gdzie co jest bo jest tam tego trochę napchane. Pozdro.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.07.2006 15:07
Posty: 696
Miejscowość: Białystok
PostWysłany: 03.02.2007 23:17 
To próbuj.
Powodzenia :D

_________________
Pozdrawiam


 
Profil Gadu-Gadu

Rejestracja: 16.03.2005 18:14
Posty: 660
Miejscowość: Kaszuby
PostWysłany: 05.02.2007 11:51 
Daj "na krótko" prąd na rozrusznik, z opisu wygląda, że masz nadpalony przekaźnik startera i daje on zbyt mały prąd na rozrusznik. Albo pada ci rozrusznik. "Na krótko" podane napięcie może wykluczyć całą instalację elektr z grona podejrzanych.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.01.2007 19:01
Posty: 14
Quad: Suzuki LT 160
PostWysłany: 05.02.2007 12:39 
Raczej to jest panowie na 99% zatarcie gdyz pod silnikiem wypatrzylem poluzowana srubke na wezyku do chlodnicy oleju i olej uciekl-niestety i jest przytarty a rozrusznik go nie pociagnie bo jest duzy opor. Teraz pytanie ile mnie to skrobnie?


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.01.2007 19:01
Posty: 14
Quad: Suzuki LT 160
PostWysłany: 14.02.2007 00:08 
Tak woli informacji to bylo zatarcie. Koszt cylindra+tloka+uszczelki i pare jeszcze drobnostek wyniesie 530zł.


 
Profil

Rejestracja: 19.07.2006 17:22
Posty: 18
PostWysłany: 15.02.2007 20:57 
mialem to samo
witam. posiadam aeona 180 i mialem podobnie tylko ze u mnie krecil ale nie palil co powodowalo czeste wyladowywanie się akumulatora. okazalo się ze mialem zapchany gaźnik i to ostro bo nawet druciakiem nie szlo przepchac . polecam oddac quada do dobrego mechanika :) trochę zaplacisz ale gwarancja ze na pewno będzie dzialal albo przynajmniej dowiesz się o co chodzi


 
Profil Gadu-Gadu
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 25 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 10 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.