Autor |
Wiadomość |
grossek
Rejestracja: 06.01.2007 20:47 Posty: 14 Miejscowość: warszawa
Quad: Yamaha big bear 5 i Honda trx400
|
Wysłany: 21.07.2007 19:24
Blaster 200???
Proszę o wszelkie informacje dotyczace tego quada?
Awaryjnosc??
Proszę o opinie doświadczonych kirowców co myślą na temat tego 2-suwu
Chcialbym kupić nowego i mam dylemat pomiedzy blasterem a Grizzly 125
Chcialbym bardziej cos sportowego ale boje się o ten silnik 2-suwowy
|
|
|
|
konio
Rejestracja: 15.09.2006 01:14 Posty: 114 Miejscowość: okolice Leszna, Wrocław
Quad: LT500R, LTR 450
Poprzednie quady: Yamaha Blaster
|
Wysłany: 22.07.2007 09:14
Praktycznie bezawaryjny!
Jezdzilem blasterem i to dosyc ostro przez poltora roku
oprocz podstawowych czynnosci eksploatacyjnych nic nie trzeba bylo w niego wkladac
Po poltora roku silnik i skrzynia w stanie idealnym!
|
|
|
|
sm
Rejestracja: 28.09.2006 12:04 Posty: 58 Miejscowość: GDYNIA
Quad: YFM 350R-W (silnik tuning), T-REX 600 superior
|
Wysłany: 22.07.2007 17:14
wszystkie sa praktycznie bezawaryjne.
tylko jak spojrzeć na ustawki pomorze to 2 z 5 zawsze w weekend nie jeździ z powodu awarii.
a ja w ciągu roku praktycznie będe mał naprawiane wszystko.
więc za przeproszeniem przestańcie p.....ć!
no chyba że ktoś ciągnie Quadem tylko wózek z dzieckiem.
|
|
|
|
sm
Rejestracja: 28.09.2006 12:04 Posty: 58 Miejscowość: GDYNIA
Quad: YFM 350R-W (silnik tuning), T-REX 600 superior
|
Wysłany: 22.07.2007 17:22
i na milionowe 3-City i 8-10 serwisów, kolejka jest od 1tyg do 2mieśięcy, co może czopery się psuja?
|
|
|
|
konio
Rejestracja: 15.09.2006 01:14 Posty: 114 Miejscowość: okolice Leszna, Wrocław
Quad: LT500R, LTR 450
Poprzednie quady: Yamaha Blaster
|
Wysłany: 22.07.2007 18:55
jak się dba o Sprzęt do dlugo pojezdzisz
jesli ma się wszystko w dupie to się nie dziw ze się psuje.
Pisze o swoim przypadku - poltora roku bez konkretnej awarii ( oczywiscie drobnostki się zdarzały) ale skoro wiesz lepiej .....
|
|
|
|
Grzesiek G
Rejestracja: 01.05.2006 09:26 Posty: 488 Miejscowość: Warszawa-Wawer
Quad: Rapciuch 700 Special Edition
|
Wysłany: 22.07.2007 19:45
sm napisał(a): na milionowe 3-City i 8-10 serwisów, kolejka jest od 1tyg do 2mieśięcy, co może czopery się psuja?
W stolycy też są kolejki do serwisów motocyklowych , ale quady to raczej rzadkość . Głównie stoją motocykle , i na pewno łatwiej spotkać w serwisie czopera niż quada .
|
|
|
|
sm
Rejestracja: 28.09.2006 12:04 Posty: 58 Miejscowość: GDYNIA
Quad: YFM 350R-W (silnik tuning), T-REX 600 superior
|
Wysłany: 22.07.2007 21:09
ja robie aż na zapas bo nie chce mi się tracić czasu na póżniejsze kolejki, żresztą o to też obraził się na mnie serwis firmowy (za nadwrażliwość), aż tak że mi mówią że jeszcze nie czas lub że jeszcze pojeżdzi a i tak kaze wymieniać.
Ale ok rozumiem was chodzi o definicje słowa "prawie bezawaryjny", zapewne wg. was znaczy to że tylko raz na miesiąc jest coś padnięte, ale ja pomyślałem że raz na pół roku.
więc przepraszam, małe nieporozumienie.
rozumiem że nie psuje się np. LTR jak kotś jeżdzi na wycieczki, bo jak ktoś jeżdzi na 85-100% możliwości sprzętu to nie ma opcji żeby raz na miesiąc nie był w serwisie.
popatrzcie ile jest pytań o to i tamto w Blaster
|
|
|
|
grossek
Rejestracja: 06.01.2007 20:47 Posty: 14 Miejscowość: warszawa
Quad: Yamaha big bear 5 i Honda trx400
|
Wysłany: 23.07.2007 11:02
a co do tego 2-suwu smarowanie i mieszanie mieszanki oraz czy rozrusznik tylko jest na kopniaka??
bo w salonie powiedzieli mi ze tylko kopniak i trochę mnie to przerazilo.
|
|
|
|
grossek
Rejestracja: 06.01.2007 20:47 Posty: 14 Miejscowość: warszawa
Quad: Yamaha big bear 5 i Honda trx400
|
Wysłany: 23.07.2007 12:02
a i jeszcze czy ktoś mi wytlumazy co to za opcja w salonie Yamaha se blaster 200
bo kosztuje 1000 wiecej a wyposażenie ma takie samo??
|
|
|
|
lipton
Rejestracja: 06.05.2007 15:11 Posty: 1332 Miejscowość: RADOM
Quad: Yamaha YFZ 450 x3
Poprzednie quady: Yamaha BLASTER, YFZ, YFZ
|
Wysłany: 23.07.2007 15:19
nie stety nie ma rozrosznika ale i bez niego można sobie poradzic . a co do wlewania oleju to nie masz co się martwic bo jest specjalny zbiorniczek i on sobie sam dozuje . a odnosnie awryjnosci można podyskutowac bo naprzyklad mam Blastera od trzech misiecy i mialem dwie awarje ktorej praktycznie jednej jeszcze nie ukonczylem a i problemy z oponami (zrzesiałe) a co do tego SE to na pewno jest jakas inna edycja może cos jest mocniejsze musisz się spytac tych gosci w salonie
_________________ Chyba się uzależniłem jestem quadoholikiem
#96 Piotr Wasik Quadimodo Racing Team
|
|
|
|
sm
Rejestracja: 28.09.2006 12:04 Posty: 58 Miejscowość: GDYNIA
Quad: YFM 350R-W (silnik tuning), T-REX 600 superior
|
Wysłany: 23.07.2007 18:05
ja też mam swojego "SE" (specjal edition) i różnica z tego co wiem to niestandardowa grafika i kolor.
ale nie wnikałem specjalnie bo innego nie było.
|
|
|
|