Autor |
Wiadomość |
dominik011298
Rejestracja: 01.06.2014 18:57 Posty: 1220 Miejscowość: Polska
Imię: Dominik
Quad: BRP 1000
Poprzednie quady: Było ich trochę:)
|
Wysłany: 28.12.2017 20:22
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Pewnie Chiny jak większość rzeczy. Kupiłem w ciemno i jestem póki co zadowolony. Na wiosnę planuję ja rozebrać i zobaczyć jak wygląda w środku
|
|
|
|
jarekwalus78
Rejestracja: 27.12.2015 19:05 Posty: 64
Imię: Jarek
Quad: Honda Foreman Rubicon 500 FA
Poprzednie quady: chińczyk
|
Wysłany: 28.12.2017 21:34
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Jest to Polska firma założona w 2001 roku.
|
|
|
|
DKfan
Rejestracja: 23.01.2014 10:53 Posty: 3005
Imię: Jacek
Quad: Renegade 850XXC, CF Moto 500
Poprzednie quady: MXU 500i IRS,KingKaczka 750, Renegade 800X
|
Wysłany: 28.12.2017 22:30
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
O proszę, ciekawe info. Zupełnie nie rozpropagonawne w środowisku
_________________ Szukam towarzyszy do wspólnych wypadów z okolic Babic, Ożarowa Mazowieckiego i ogólnie zachodniej części Wa-wy
|
|
|
|
ktomek
Rejestracja: 18.11.2006 21:18 Posty: 791 Miejscowość: na płd od KRK
Imię: Tomcat
Quad: Bruteforce 750EPS +Kingquad 750AXI +V6
Poprzednie quady: Kingquad 700, Linhai 300
|
Wysłany: 28.12.2017 22:44
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Powerwinch? Już jest od lat, marka może polska ale produkcja chińska jak wszystko. U nas bardziej znana bo w Krakowie na miejscu ją sprzedają. Kolega takiej w samochodzie używał bo mu zrobili dość dobrą cenę, ale z różnym skutkiem, znaczy jak było potrzeba to często akurat nie działała. -- dodano 28.12.2017 22:44 --dominik011298 napisał(a): Wykonałem osłonę a wygląda ona tak Jeździsz w terenie? Zastanawiałeś się, ze jak CI tam wejdzie błoto to nie dość, że samo się nie wypłucze to na dodatek myjką też go nie usuniesz? Silnika przed błotem nie trzeba zabezpieczać, nic mu nie będzie a przynajmniej będzie miało się którędy wydostawać błoto które w razie wklejki się tam dostanie.
_________________ Odwiedź nas na: facebook.com/TokaSquad
Filmy z wyjazdów na quadach
Zapraszamy do naszego serwisu quadów mieszczącego się w Radziszowie tel:733 010 507 tokaSerwis - naprawy i przeróbki
Ostatnio zmieniony przez ktomek, 28.12.2017 22:44, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
dominik011298
Rejestracja: 01.06.2014 18:57 Posty: 1220 Miejscowość: Polska
Imię: Dominik
Quad: BRP 1000
Poprzednie quady: Było ich trochę:)
|
Wysłany: 28.12.2017 22:59
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Śmigam po błocie. Głównie torf i inne tego typu sprawy. Osłona jest wykonana pod kątem tj. jest różnica wysokości między " wlotem " a " wylotem ". Jakoś nie miałem potrzeby usuwać błota bo go tam po prostu nie było. Kilka traw i to wszystko. Dosłownie ułamek tego co zawija się na półośkach, więc o to kolego martwić się nie musisz A osłonę zrobiłem po to gdyż silnik wychodzi poza bumper i chodziło mi o zabezpieczenie go przed uszkodzeniami mechanicznymi, a przynajmniej duchowo mnie uspokaja, że nawet jakimś cudem coś miało uderzyć to przydzwoni w blachę a nie w silnik -- dodano 28.12.2017 23:58 --Co do firmy powerwinch. Niby faktycznie Polska firma - http://powerwinch.eu
Ostatnio zmieniony przez dominik011298 28.12.2017 22:59, edytowano w sumie 2 razy
|
|
|
|
jarekwalus78
Rejestracja: 27.12.2015 19:05 Posty: 64
Imię: Jarek
Quad: Honda Foreman Rubicon 500 FA
Poprzednie quady: chińczyk
|
Wysłany: 04.01.2018 22:14
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
4000 z syntetykiem zamówione. Będę kolejnym testerem.
|
|
|
|
dominik011298
Rejestracja: 01.06.2014 18:57 Posty: 1220 Miejscowość: Polska
Imię: Dominik
Quad: BRP 1000
Poprzednie quady: Było ich trochę:)
|
Wysłany: 06.02.2018 16:43
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Ostatnio postanowiłem przesmarować linę olejem. Rozwinąłem linę do końca, cofnąłem quadem i tu " pyk ! " lina wyskoczyła. Jako iż jest to moja pierwsza styczność z wyciągarką nie wiedziałem co się dzieje. Po demontażu wyciągarki okazało się, że na bębnie jest wywiercony mały otworek tak by początek liny wchodził w bęben. Początek liny trzyma mała śruba imbusowa, bardzo mała. W rasowych wyciągarkach też jest tak założona lina ? Przy wyciąganiu się z bagna muszę ją chyba jakoś oznaczyć chociaż ostatni metr liny tak by w terenie taka sytuacja nie wystąpiła...
|
|
|
|
jarekwalus78
Rejestracja: 27.12.2015 19:05 Posty: 64
Imię: Jarek
Quad: Honda Foreman Rubicon 500 FA
Poprzednie quady: chińczyk
|
Wysłany: 06.02.2018 21:04
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Raczej każda wyciągarka ma tak założoną linę, nawet te do zrywki drewna w maszynach leśnych.U mnie w syntetyku końcówka ma osłonę naciągniętą,widać kiedy się kończy lina.
|
|
|
|
dominik011298
Rejestracja: 01.06.2014 18:57 Posty: 1220 Miejscowość: Polska
Imię: Dominik
Quad: BRP 1000
Poprzednie quady: Było ich trochę:)
|
Wysłany: 06.02.2018 21:11
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Właśnie tutaj nie wiem czy dać jakiś oplot czy co....
|
|
|
|
jarekwalus78
Rejestracja: 27.12.2015 19:05 Posty: 64
Imię: Jarek
Quad: Honda Foreman Rubicon 500 FA
Poprzednie quady: chińczyk
|
Wysłany: 06.02.2018 21:19
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Pomaluj sprayem
|
|
|
|
dominik011298
Rejestracja: 01.06.2014 18:57 Posty: 1220 Miejscowość: Polska
Imię: Dominik
Quad: BRP 1000
Poprzednie quady: Było ich trochę:)
|
Wysłany: 06.02.2018 21:54
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Przyszło już mi to do głowy ale czy spray nie zejdzie ?
|
|
|
|
ktomek
Rejestracja: 18.11.2006 21:18 Posty: 791 Miejscowość: na płd od KRK
Imię: Tomcat
Quad: Bruteforce 750EPS +Kingquad 750AXI +V6
Poprzednie quady: Kingquad 700, Linhai 300
|
Wysłany: 06.02.2018 22:25
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Zejdzie spray, zetrze się jak każda farba. Ale w ostateczności nie będziesz często rozwijał do końca. Weź zwykłym kontrastowym lakierem olejnym albo choćby do paznokci pomaluj linę w odległości kilku zwojów od końca i będzie git. Tak żeby w zakamarki liny weszło.
_________________ Odwiedź nas na: facebook.com/TokaSquad
Filmy z wyjazdów na quadach
Zapraszamy do naszego serwisu quadów mieszczącego się w Radziszowie tel:733 010 507 tokaSerwis - naprawy i przeróbki
|
|
|
|
dominik011298
Rejestracja: 01.06.2014 18:57 Posty: 1220 Miejscowość: Polska
Imię: Dominik
Quad: BRP 1000
Poprzednie quady: Było ich trochę:)
|
Wysłany: 07.02.2018 07:01
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Myślałem też o założeniu czegoś w rodzaju koszulki termokurczliwej (kawałek z 10cm) w odległości metr od końca liny. Zda to egzamin?
|
|
|
|
maniekitr
Rejestracja: 18.12.2009 15:41 Posty: 2266 Miejscowość: Zasole Bielańskie Oświęcim
Quad: Renegade 800, Grizzly 700
Poprzednie quady: Vinson 500 inne motocykle
|
Wysłany: 07.02.2018 08:10
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
ten otwór w bebnie jest właśnie poto żeby lina dokonca rozwinięta nie wyciągła się jak masz syntetyk to przeciągasz przez ten otwór owijasz i zaplatasz lub wiążesz możesz też przeciągnąć i z tyłu zrobić węzeł ale taki żeb go nieprzeciągło
|
|
|
|
ktomek
Rejestracja: 18.11.2006 21:18 Posty: 791 Miejscowość: na płd od KRK
Imię: Tomcat
Quad: Bruteforce 750EPS +Kingquad 750AXI +V6
Poprzednie quady: Kingquad 700, Linhai 300
|
Wysłany: 07.02.2018 08:26
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
dominik011298 napisał(a): Zda to egzamin? Taoretycznie tak, w praktyce może się zerwac przy wciąganiu przez rolki albo przesunąć jak będzie pod obciążeniem zwijana. Ale możesz uzyć rurki termokurczliwej z klejem, tylko one chyba sa tylko czarne. Albo na linę nałożyć odrobinę butaprenu i wtedy obkurczyć rurkę czerwoną. Będzie się trzymałą.
_________________ Odwiedź nas na: facebook.com/TokaSquad
Filmy z wyjazdów na quadach
Zapraszamy do naszego serwisu quadów mieszczącego się w Radziszowie tel:733 010 507 tokaSerwis - naprawy i przeróbki
|
|
|
|